czwartek, 7 stycznia 2016

Fashion boy

Ciocie się wzięły za strojenie smerfa. Dziękujemy! :)
A opcja na razie pierwsza - karar z kaszlem, ale osłuchowo czysty. Wcinamy słodkie syropki, więc chorowanie nie straszne :P


1 komentarz:

  1. Noo,rzeczywiście "pucuś" się zaczynam robić��. Super!!!

    OdpowiedzUsuń